Zza klasztornego muru
7 października, 2020
Od ostatnie wizyty na placu budowy widać postępy. Na ścianach pierwsza warstwa wyrównująca i uzupełniająca odbity tynk. Dachówki można powiedzieć już przygotowują się do układania. Dla urozmaicenia widok na ogród od północnej strony. Izolacja fundamentów- pozostało położyć ostatnie metry ( oczywiście trzy warstwy ) zasypać i już. Kiedy wydaję się że już koniec powstają nowe wykopy pod kolejny zbiornik na deszczówkę( w projekcie mamy 5 ) DUŻY DOM… Na chwile obecną jest niemożliwe korzystanie z parkingu, ponieważ na całej długości drogi są wykopy. Polecamy inicjatywy remontowe waszej pamięci.